Ciekawe pytanie, chociaż sam prawdopodobnie bym na nie nie wpadł. Jednak z prośbą o wyjaśnienie właśnie tej kwestii zwróciło się do mnie w ciągu jednego dna aż dwóch klientów. Znaczy to, że poczytny bloger powinien pospieszyć z odpowiedzą na tak postawione pytanie 😉
Jedna ze spraw, którą pokrótce omówię dotyczy prawdopodobnych błędów w sztuce stomatologicznej i protetycznej. W wyniku dokonywanych przez stomatologa (i protetyka zarazem) zabiegów stwierdzono nieprawidłowe wykonanie uzupełnienia protetycznego oraz nieszczelność wstawionych pacjentowi koron.
Ponadto w wyniku popełnionych przez dentystę błędów pojawił się brak możliwości prowadzenia prawidłowej higieny jamy ustnej oraz obniżenie zwarcia skutkujące bólami w stawie skroniowo-żuchwowym. Wszystko to okraszone jest szpecącym defektem kosmetycznym oraz ryzykiem pogłębienia DSSŻ.
W posiadanej przez nas prywatnej opinii (współpracujemy w tym zakresie z biegłymi lekarzami) wskazano, że dalsze leczenie powinno obejmować ekstrakcję kilku zębów (z powodu nieszczelności korony, powstałej w jego wyniku kieszeni patologicznej, zniszczenia korony anatomicznej zęba oraz perforacji korzenia policzkowo-dystalnego zęba) oraz w zasadzie powtórzenie całego procesu leczniczego trwającego prawie 2 lata.
Klient doznał dużej krzywdy, gdyż cierpienia fizyczne i psychiczne w tym przypadku ciągnie się już od dłuższego czasu. Do tego dochodzą spore koszty leczenia, w tym m.in. koszt prywatnej opinii biegłego.
Z uwagi na wysokie koszty pacjent nie chce od razu angażować wysokich środków pieniężnych i wolałby te sprawy rozdzielić na:
- postępowanie sądowe o zadośćuczynienie;
- postępowanie sądowe o odszkodowanie.
Czy może tak uczynić?
Nie ma prawnych przeciwwskazań by w takim przypadku przeprowadzić dwa odrębne procesy.
Bardzo prawdopodobne, że będą potrzebne opinie medyczne w obydwu sprawach, chociaż w praktyce sądowej zdarzają się (bardzo, bardzo rzadko), że sąd cywilny bazuje na opinii wydanej w innej sprawie dotyczącej tego samego pacjenta. Możesz więc rozdzielić te postępowania.
Ale musisz pamiętać o kilku ważnych zasadach dotyczących postępowania cywilnego, takich jak na przykład zmiana właściwości sądu w toku procesu czy przedawnienie każdego z roszczeń.
A właśnie, czy w Twojej sprawie był wniosek o zawezwanie do próby ugodowej? Pamiętaj o przedawnieniu!
{ 4 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }
Jak wygląda badanie stanu zdrowia u biegłego lekarza, np. neurologa, gdy sprawa się toczy o błędy lekarskie ? Czy biegły lekarz zna akta sprawy ? Wie, że wydaje opinię, która odnosi sie do pracy kolegów po fachu ?
Biegły zna akta sprawy i na ich podstawie wydaje opinię. Biegli jednak często chcą opierać się TYLKO na dokumentacji medycznej, a jest to błąd. Dokumentacja medyczna zawiera niekiedy błędy, niedokładności lub nie zawiera istotnych informacji (np. niepełne dane z wywiadu lekarskiego). A w sprawach błędów w sztuce diabeł tkwi w szczegółach. Z takich przyczyn często w procesach sądowych podważamy opinie biegłych.
Jeżeli jest to sprawa karna np. o naruszenie nietykalnosci albo o spowodowanie rozstroju zdrowia, to chyba chodzi tylko, żeby stwierdzić stopień nieodwracalny np. procentowy utraty zdrowia. Po co mu całość dokumentacji ?
Świetny blog. Lubię w wolnej chwili przeglądać blogi tego typu. Super