Wyciskanie dzieci metodą Kristellera wciąż w modzie

Michał Grabiec        03 stycznia 2017        3 komentarze

W medycynie nie ma wielu procedur, które budzą tak powszechnie negatywne emocje jak stosowany niekiedy w ginekologii i położnictwie chwyt Kristellera, polegający na uciskaniu brzucha rodzącej kobiety w celu przyspieszenia akcji porodowej.

Jest to dosyć stara procedura (pomysłodawca zmarł w 1900 roku). Prawdopodobnie Samuel Kristeller nawet nie zdawał sobie sprawy jakie emocje będzie wzbudzał w XXI wieku. Nawet wczoraj w Gazecie Wyborczej ukazał się artykuł dotyczący wyroku skazującego wydanego przeciwko lekarzowi w sprawie nieuprawnionego użycia tej metody.

W orzecznictwie sądowym dosyć łatwo znajdziesz wyroki, w których sąd na podstawie opinii biegłego wypowie się, że zastosowanie chwytu Kristellera było błędem w sztuce medycznej. Zresztą podobny wpis znalazł się na blogu już blisko 2 lata temu.

Obecnie uznaje się, że stosowany niegdyś powszechnie manewr jest procedurą przestarzałą i anachroniczną. Dlaczego?

Na podstawie obowiązujących przepisów, obowiązkiem lekarza jest wykonywanie zawodu:

„zgodnie ze wskazaniami aktualnej wiedzy medycznej, dostępnymi mu metodami i środkami zapobiegania, rozpoznawania i leczenia chorób, zgodnie z zasadami etyki zawodowej oraz z należytą starannością.”

Obecnie po prostu większość ginekologów i położników uznaje, że stosowanie manewru Kristellera w II fazie porodu stanowi zagrożenie dla życia i zdrowia dziecka czyli jest niezgodne z aktualną wiedzą medyczną. Możliwe korzyści są bowiem niewspółmiernie niskie w stosunku do realnych zagrożeń.

Zatem w większości przypadków zastosowanie tego manewru do przyspieszenia urodzenia dziecka będzie uznawane za błąd w sztuce medycznej. Niestety uzyskane na drodze sądowej odszkodowanie i zadośćuczynienie często stanowi jedynie namiastkę wyrządzonej szkody.

{ 3 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }

Daniel Anweiler 3 stycznia, 2017 o 11:14

Kurcze nie możliwe?!
Sprawa błędu medycznego przy porodzie dotyczącego właśnie tej metody to była pierwszą sprawa o odszkodowanie medyczne w jakiej brałem udział jeszcze jako aplikant 10 lat temu. Sąd zasądził nawet jak na dzisiaj astronomiczną kwotę.
Nie wierzę naprawdę myślałem, że już tego zaprzestali.

Odpowiedz

Michał Grabiec 3 stycznia, 2017 o 14:47

Jakiś czas temu ministerstwo zdrowia odpowiedziało jednej z organizacji (formalnie zgodnie z prawdą), że jest to normalna procedura a przepisy nie mogą czegoś zabraniać lub nakazywać w sferze „Aktualnej wiedzy medycznej”. Formalnie to prawda, ale jednak praktyka lecznicza idzie innym kierunku.

Część starszej kadry nadal uważa, że stare metody są najlepsze. Pozdrawiam.

Odpowiedz

Michał Grabiec 3 stycznia, 2017 o 15:27

Słuszna uwaga – już zmienione. Pozdrawiam Panie Wojciechu.

Odpowiedz

Dodaj komentarz

Wyrażając swoją opinię w powyższym formularzu wyrażasz zgodę na przetwarzanie przez Grabiec Legal Kancelaria Radcy Prawnego Michał Grabiec Twoich danych osobowych w celach ekspozycji treści komentarza zgodnie z zasadami ochrony danych osobowych wyrażonymi w Polityce Prywatności

Administratorem danych osobowych jest Grabiec Legal Kancelaria Radcy Prawnego Michał Grabiec z siedzibą w Katowicach.

Kontakt z Administratorem jest możliwy pod adresem m.grabiec@grabiec-legal.pl.

Pozostałe informacje dotyczące ochrony Twoich danych osobowych w tym w szczególności prawo dostępu, aktualizacji tych danych, ograniczenia przetwarzania, przenoszenia danych oraz wniesienia sprzeciwu na dalsze ich przetwarzanie znajdują się w tutejszej Polityce Prywatności. W sprawach spornych przysługuje Tobie prawo wniesienia skargi do Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych.

Poprzedni wpis:

Następny wpis: