Przedawnienie w sprawie o błąd medyczny

Michał Grabiec        29 grudnia 2022        4 komentarze

Widać, że zbliża się koniec roku. Dzisiaj najpopularniejszym artykułem na blogu jest wpis pt. „Data wniesienia pozwu a przerwa biegu przedawnienia roszczeń o błąd w sztuce medycznej„. Nic dziwnego, nowelizacja procedury cywilnej, która weszła w życie w 2019 roku dużo namieszała. Wiele terminów przedawnienia upływa z końcem roku. Sprawia to, że bardzo wielu pełnomocników walczy z przedawnieniami i koniecznie chce złożyć pozwy jeszcze w tym roku. Przedawnienie w sprawie o błąd medyczny to również kwestia, o którą łatwo się potknąć – zachęcam do lektury wpisu pt. „Przedawnienie sprawy o zadośćuczynienie za śmierć osoby bliskiej„.

Przedawnienie w sprawie o błąd medyczny

Sam kilka dni temu rozmawiałem z kolegą, który oznajmił, że musi rozpocząć jeszcze około dwudziestu spraw w sądzie. Zamiar ambitny i zapewne słuszny, chociaż czym innym jest napisanie bardzo indywidualnego pozwu w sprawie medycznej, a czym innym złożenie kilkunastu czy kilkudziesięciu takich samych pism w postępowaniu upominawczym.

Nie żebym dyskredytował pracę innych (może troszkę), ale sprawy medyczne to ciężki kawałek chleba i nie da się skopiować jednego pozwu i złożyć go w sprawie innego pacjenta czy szpitala.

Źle się wyraziłem – jak najbardziej da się, natomiast efekty takiego działania mogą być opłakane. Reprezentując szpital wielokrotnie widziałem strasznie zły pozew w sprawie o błąd medyczny.

W jednej ze spraw, pełnomocnik napisał takie bzdury, że ciężko było cokolwiek rozsądnego odpowiedzieć. I nie chodzi nawet o kwestie medyczne, bo te mogą być dla prawników tajemnicą. W tych sprawach dosyć często nie wiadomo jaki przebieg procesu leczenia przyjmie sąd, jakie stanowisko wyrażą biegli oraz czy zaproponowana w pozwie kwota zadośćuczynienia nie jest za wysoka. Tutaj zawsze jest pole do niepewności.

Natomiast jeśli widzimy, że drugiej stronie zwyczajnie nie zależy, konstruuje pozew o zadośćuczynienie za śmierć osoby bliskiej na 1,5 strony A4, to faktycznie pojawia się pole do krytyki.

Akurat w tamtej sprawie przeciwniczka procesowa powiedziała o swoim prawniku, że „nie chce więcej o nim słyszeć”, ale sprawa zakończona i nic się już nie da w niej zrobić. Wcale jej się nie dziwię, bo sprawa została koncertowo przegrana, a klientka nieszczęsnego mecenasa ma do zapłaty wysokie koszty procesu.

Przedawnienie to absolutnie kluczowa kwestia, ale nie ma sensu się nadmiernie spieszyć i potykać o własne nogi. Lepiej zadziałać tak jak nakazuje ulubione (podobno) motto cesarza Oktawiana Augusta – „festina lente” (spiesz się powoli).

Źródło obrazka: pixabay

{ 4 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }

Grażyna 3 kwietnia, 2023 o 13:12

Panie Mecenasie, właśnie po 3,5 roku zakończyło się postępowanie przed Komisją w sprawie śmierci mojego męża. Po ponownym rozpoznaniu sprawy Komisja stwierdziła zdarzenie medyczne. Szpital chce mi zaproponować symboliczne 100 zł, za to PZU twierdzi, że nie ubezpieczało szpitala od zdarzeń medycznych, a szkoda z OC się przedawniła (decyzja ostateczna PZU wydana w 2019 r.). Będę więc pewnie musiała teraz pozwać szpital… Szkoda, bo myślałam, że z PZU się jakoś dogadam. Czy faktycznie jest tak, że postępowanie przerwało bieg przedawnienia tylko przeciwko szpitalowi, ale przeciwko PZU już nie? Będę wdzięczna za Pańską opinię.

Odpowiedz

Michał Grabiec 3 kwietnia, 2023 o 19:34

Dzień dobry,

taka jest zasada wynikająca z przepisów. Oczywiście bez przejrzenia dokumentów nie mogę dać ostatecznej odpowiedzi, ale faktycznie wygląda na konieczność wystąpienia przeciwko szpitalowi. Ale tak jak napisałem – sprawy są różne, a diabeł tkwi w szczegółach. Proponuję przesłanie mi dokumentów do analizy. Jeżeli byłaby Pani zainteresowana, proszę o kontakt. Pozdrawiam. Michał Grabiec. Radca prawny.

Odpowiedz

Grażyna 3 kwietnia, 2023 o 21:45

Dziękuję bardzo za odpowiedź. Nie rozumiem tych przepisów, czyli przez opieszałość Komisji Szpital będzie musiał płacić z własnej kieszeni. Trudno. Zastanowię się co dalej i w razie potrzeby będę się z Panem kontaktowała.

Odpowiedz

Michał Grabiec 4 kwietnia, 2023 o 12:06

Sytuacja wygląda nieco inaczej. Nawet jeśli pozwie Pani szpital, do zapłaty ewentualnego zadośćuczynienia zobowiązany będzie ubezpieczyciel (chyba, że zostanie wyczerpana suma z polisy OC), pomimo tego, że Pani roszczenie względem ubezpieczyciela się przedawniło.

Pozdrawiam. Michał Grabiec. Radca prawny.

Odpowiedz

Dodaj komentarz

Wyrażając swoją opinię w powyższym formularzu wyrażasz zgodę na przetwarzanie przez Grabiec Legal Kancelaria Radcy Prawnego Michał Grabiec Twoich danych osobowych w celach ekspozycji treści komentarza zgodnie z zasadami ochrony danych osobowych wyrażonymi w Polityce Prywatności

Administratorem danych osobowych jest Grabiec Legal Kancelaria Radcy Prawnego Michał Grabiec z siedzibą w Katowicach.

Kontakt z Administratorem jest możliwy pod adresem m.grabiec@grabiec-legal.pl.

Pozostałe informacje dotyczące ochrony Twoich danych osobowych w tym w szczególności prawo dostępu, aktualizacji tych danych, ograniczenia przetwarzania, przenoszenia danych oraz wniesienia sprzeciwu na dalsze ich przetwarzanie znajdują się w tutejszej Polityce Prywatności. W sprawach spornych przysługuje Tobie prawo wniesienia skargi do Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych.

Poprzedni wpis:

Następny wpis: