W poprzednim wpisie wyjaśniłem, że zgoda na interwencję medyczną może zostać wyrażona ustnie, a nawet w sposób dorozumiany. Chciałbym jednak wyjaśnić, że jest to ogólna reguła, od której oczywiście są pewne wyjątki.
Pisemnej zgody wymaga zabieg operacyjny, albo metoda leczenia lub diagnostyki stwarzająca podwyższone ryzyko dla pacjenta.
Podobnie, pisemnej zgody osoby badanej (w tym małoletniego), wymaga przeprowadzenie eksperymentu medycznego. W przypadku małoletnich, którzy ukończyli 16 lat lub nie ukończyli 16 lat, ale są w stanie wypowiedzieć swoją opinię, konieczna jest także ich pisemna zgoda.
Z kolei, w przypadku osoby całkowicie ubezwłasnowolnionej, zgodę na udział tej osoby w eksperymencie leczniczym wyraża przedstawiciel ustawowy tej osoby. Jeżeli osoba ubezwłasnowolniona jest w stanie z rozeznaniem wypowiedzieć opinię w sprawie swojego uczestnictwa w eksperymencie leczniczym, konieczne jest ponadto uzyskanie pisemnej zgody tej osoby.
{ 2 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }
A jak się ma zagadnienie zgody w przypadku wizyty nastolatki u ginekologa? Czy w takim przypadku jest wymagana zgoda rodziców czy ich obecność przy wizycie? Czy Pana zdaniem ginekolog może wypisać receptę na antykoncepcję dziewczynie, która nie ukończyła 18 lat?
Zgoda rodzica (przedstawiciela ustawowego) jest jak najbardziej potrzebna. Natomiast nie jest wymagana obecność rodzica przy samej wizycie. Naturalnym jest, że taka obecność może stanowić duży dyskomfort dla pacjentki. W mojej ocenie lekarz ginekolog może także wypisać małoletniej środki antykoncepcyjne.
Temat jest złożony i brak tutaj miejsca na odpowiednio obszerne omówienie tego zagadnienia . Postaram się w najbliższym czasie udzielić na blogu wyczerpującej odpowiedzi na te pytania.
Dziękuję i pozdrawiam