Co zamiast ubezwłasnowolnienia?

Jak pewnie wiesz, prowadzimy w naszej kancelarii całkiem sporo postępowań o ubezwłasnowolnienie i przymusowe leczenie psychiatryczne. Nie są to moje ulubione sprawy, bo od dawna stoję na stanowisku, że ustawodawca powinien przymus leczenia uregulować inaczej, czyli nie sprowadzać wszystkich przypadków do konieczności składania wniosku o przyjęcie do szpitala psychiatrycznego.

ubezwłasnowolnienie

Czym tak naprawdę jest ubezwłasnowolnienie?

Ubezwłasnowolnienie to prawny proces, w którym osoba traci zdolność do samodzielnego podejmowania decyzji lub zarządzania swoimi sprawami. Może to być spowodowane różnymi przyczynami, takimi jak choroby psychiczne, upośledzenie umysłowe lub starość. W takiej sytuacji sąd może mianować opiekuna lub kuratora, który będzie podejmował decyzje w imieniu osoby ubezwłasnowolnionej. 

Ubezwłasnowolnienie a przymusowe leczenie w szpitalu psychiatrycznym

W naukach społecznych często szpitale psychiatryczne klasyfikuje się jako instytucje totalne, czyli takie, które całkowicie wnikają w życie danego człowieka. Konieczność znalezienia się w takiej instytucji jest zatem absolutną ostatecznością. A trudno zrównywać pokrzywdzonych losem pacjentów psychiatrycznych z osadzonymi w więzieniach.

W wielu przypadkach dużo większe korzyści przyniosłoby przymuszenie (czy raczej zobowiązanie) pacjenta do regularnego odwiedzania psychiatry w przychodni połączone z kontrolą przyjmowania leków. Ale jak wiadomo, publiczna psychiatra nie jest w najlepszej kondycji i stworzenie dodatkowej instytucji prawnej tylko obciążyłoby system.

Nie jest to żadne wytłumaczenie, bo porządna władza państwowa powinna zapewnić odpowiednią liczbę lekarzy psychiatrów. Braki kadrowe wynikające z zaniedbań systemowych nie są usprawiedliwieniem dla zaniedbań w innych dziedzinach, czyli w sferze zapewnienia wsparcia dla osób chorych psychicznie i cierpiących na zaburzenia psychiczne.

Ubezwłasnowolnienie częściowe a całkowite

Podobnie wygląda sprawa z ubezwłasnowolnieniami. Od lat różne instytucje alarmują, że polskie rozwiązania (ubezwłasnowolnienie całkowite i ubezwłasnowolnienie częściowe) nie przystają do współczesnych standardów ochrony praw człowieka.

Całkowite ubezwłasnowolnienie oznacza utratę zdolności do podejmowania jakichkolwiek decyzji lub zarządzania swoimi sprawami. Osoba w takiej sytuacji potrzebuje pełnej opieki i wsparcia, a decyzje dotyczące jej życia podejmuje opiekun lub kurator.

Częściowe ubezwłasnowolnienie oznacza, że osoba zachowuje pewną zdolność do podejmowania decyzji i zarządzania swoimi sprawami, ale niektóre aspekty jej życia są objęte nadzorem lub kontrolą opiekuna, lub kuratora. Na przykład, może to dotyczyć zarządzania finansami lub decyzji medycznych, podczas gdy w innych obszarach osoba może nadal działać samodzielnie.

Automatyczne łączenie ubezwłasnowolnienia z utratą praw publicznych, czyli na przykład prawem do głosowania w wyborach jest moim zdaniem zbyt daleko idące. Takie stanowisko przedstawił niegdyś, chociażby Rzecznik Praw Obywatelskich. Według rzecznika „automatyczne pozbawienie praw wyborczych wszystkich osób ubezwłasnowolnionych stanowi zdaniem Europejskiego Trybunału Praw Człowieka środek o charakterze dyskryminacyjnym jako oparty na myśleniu stereotypowym.” Trudno się nie zgodzić.

Ciekawy jest zatem społeczny projekt legislacyjny zawierający plan wdrożenia do polskiego porządku prawnego nowych instytucji – asysty prawnej (ustanawianej umownie lub sądownie) oraz pełnomocników wspierających (ustanawianych przez sądy). Sam projekt do przeczytania na stronie internetowej Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej pod tym linkiem.

Z praktyki i prowadzenia tych spraw wiem, że zmiana jest konieczna. Również jeśli idzie o czas trwania postępowań. Typowe postępowanie o ubezwłasnowolnienie to kilka miesięcy prób organizowania biegłych (psychiatra i psycholog), prokuratora i sądu. Wiele spraw już na tym etapie napotyka trudne do przezwyciężenia przeszkody. Również w tym zakresie warto te sprawy usprawnić.

Więcej o samym ubezwłasnowolnieniu całkowitym i ubezwłasnowolnieniu częściowym przeczytasz w tym artykule na blogu.

Jeśli interesują Cię informacje z kategorii prawo medyczne – blog, który właśnie czytasz, jest miejscem przechowywania  rzetelnych informacji. Sprawdź też inne wpisy:

Źródło ilustracji: pixabay