Pod opiekę lekarską trafiają osoby w przeróżnym wieku. Od momentu porodu, aż do późnej starości pacjenci pozostają w różnych sytuacjach w kontakcie ze służbą zdrowia. Na każdym z etapów życia możliwe jest to, że pacjent będzie musiał poddać się operacji ratującej lub poprawiającej komfort życia. Jak wiesz, operacja nie zawsze kończy się sukcesem.
Czasami jest to wina konkretnych osób lub kwestia złej organizacji pracy (wina organizacyjna szpitala). Pacjent może w takiej sytuacji wystąpić z pozwem o zadośćuczynienie i odszkodowanie (a czasami także rentę).
Stosunkowo prosta wydaje się sytuacja związana z wysokością odszkodowania. Pacjent w procesie przedstawia dowody (np. rachunki, faktury, potwierdzenia przelewów, wyciągi z konta), które wyznaczają wysokość zasądzonego odszkodowania.
Trudniej jest określić wysokość zadośćuczynienia. Trzeba uwzględnić stopień krzywdy pacjenta, utracone widoki na przyszłość, ograniczone zdolności zarobkowania. Wszystko to sprawia, że kwota zadośćuczynienia jest zawsze w pewnym sensie hipotetyczna i szacunkowa.
Na wysokość zadośćuczynienia wpływ ma także wiek poszkodowanego pacjenta. W jednym z niedawno wydanych wyroków Sąd Najwyższy potwierdził tę zasadę. Sprawa dotyczyła pacjenta, który w wieku siedemdziesięciu kilku lat przeszedł operację zaćmy i w wyniku tej operacji stracił wzrok. Po utracie zdolności widzenia pacjent utracił możliwość prowadzenia samochodu oraz stał się osobą zależną od innych.
Pacjent uzyskał zadośćuczynienie, jednak w wysokości niższej niż żądał w pozwie. Sądy różnej instancji zgodnie stwierdziły, że pacjentowi należy się zadośćuczynienie, gdyż miał miejsce błąd w sztuce lekarskiej. Jednak samo zadośćuczynienie zostało określone na niższym poziomie, ponieważ pacjent jest osobą, która już zakończyła pracę zawodową i posiada stałe źródło dochodów.
Sądy stwierdziły, że krzywda pacjenta „nie jest porównywalna z analogicznym uszczerbkiem dotykającym osoby młode, które utraciłyby na całą długą przyszłość szanse nauki i pracy, życia rodzinnego oraz przeżyć właściwych dla wieku młodzieńczego”. Pacjent w tej sprawie otrzymał 350 tysięcy złotych zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.
Odpowiadając na pytanie zadane w tytule artykułu: tak, wiek ma wpływ na wysokość zadośćuczynienia. Nie znaczy to jednak, że osoba w podeszłym wieku zasługuje jedynie na symboliczne zadośćuczynienie. Wyrok jest prawomocny.
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }