W ostatnich dniach w mediach wiele miejsca poświęca się klauzuli sumienia lekarzy. Spowodowane jest to głośną „Deklaracją Wiary Lekarzy”, pod którą podpis złożyło kilka tysięcy przedstawicieli środowiska. W Deklaracji lekarze, ale także studenci medycyny kładą nacisk na sprzeciw wobec czynności medycznych, które są niezgodne z ich sumieniem. Do tych czynności należy m.in. aborcja, antykoncepcja, zapłodnienie in vitro.
Nie chcę w tym miejscu dokonywać oceny postawy lekarzy przystępujących do Deklaracji i słuszności sprzeciwu wobec realizacji wielu procedur medycznych, ale napisać kilka słów o konsekwencjach złożenia podpisu pod Deklaracją i ewentualnej odmowy wykonania czynności medycznej. Bez względu na ocenę samej Deklaracji i podpisujących ją lekarzy, prawem pacjenta, który nie podziela poglądów i postulatów Deklaracji, jest możliwość uzyskania pomocy i to również takiej, która jest sprzeczna z Deklaracją. Skupię się więc na tym w jaki sposób pacjent ma uzyskać pomoc, w przypadku powołania się przez lekarza na klauzulę sumienia.
Jakie są podstawy dla odmowy podjęcia interwencji medycznej przez lekarzy?
Zgodnie z Ustawą o zawodach lekarza i lekarza dentysty, lekarz może powstrzymać się od wykonania świadczeń zdrowotnych niezgodnych z jego sumieniem. W takiej sytuacji lekarz ma jednak obowiązek wskazania realnych możliwości uzyskania tego świadczenia u innego lekarza lub w podmiocie leczniczym. Realna możliwość to w praktyce obowiązek wskazania innej placówki medycznej, gdzie pacjent może uzyskać pomoc, jakiej oczekuje.
Wydaję się, że obowiązujące w tym zakresie prawo opiera się na szacunku sumienia lekarza oraz zapewnieniu pacjentowi możliwości uzyskania pomocy.
Niepokojące są jednak głosy docierające szczególnie z małych środowisk, gdzie występują realne trudności z dostępem np. do antykoncepcji, z uwagi działania powołujących się na klauzulę sumienia lekarzy i farmaceutów.
Sprzeciw lekarza wobec realizacji danej procedury medycznej powinien zostać uzasadniony i odnotowany w dokumentacji medycznej. Ponadto lekarz zatrudniony na podstawie umowy o pracę ma obowiązek uprzedniego poinformowania o tym swojego przełożonego. Obowiązek wcześniejszego informowania przełożonego dotyczy także lekarzy wykonujących obowiązki w ramach stosunku służbowego.
Uprawnienie do skorzystania z klauzuli sumienia nie obowiązuje w przypadku konieczności podjęcia interwencji medycznej niezbędnej dla ratowania życia, uniknięcia ciężkiego uszkodzenia ciała lub ciężkiego rozstroju zdrowia i w innych przypadkach niecierpiących zwłoki.
Również Kodeks Etyki Lekarskiej przewiduje, że przy wypełnianiu swojego zawodu, lekarz powinien zachować swobodę i uprawnienie do odmowy wykonania czynności niezgodnych ze swoim sumieniem. Jednak Kodeks Etyki Lekarskie stanowi też o tym, iż pacjentowi należy wskazać inną możliwość uzyskania pomocy lekarskiej. Zapis ten ma przeciwdziałać pozostawieniu pacjenta beż możliwości uzyskania pomocy medycznej. Kodeks Etyki Lekarskiej równoważy prawo lekarza do dziania zgodnie z własnym sumieniem oraz prawo pacjenta do uzyskania pomocy.
Postuluje się wprowadzenie zmian w ustawie o zawodach lekarza i lekarza dentysty. Jedną z propozycji jest przeniesienie obowiązku wskazania możliwości uzyskania pomocy medycznej z lekarza na inną osobę np. kierownika placówki medycznej.
Można oczekiwać, iż będą kontynuowane prace legislacyjne nad zmianą niektórych przepisów ustawy. Także Naczelna Rada Lekarska zwróciła się kilka miesięcy temu z wnioskiem do Trybunału Konstytucyjnego o zbadanie zgodności przepisów ustawy z Konstytucją.
Wydaje się jednak, że spór środowiska lekarzy i farmaceutów w przedmiocie możliwości postępowania zgodnie z klauzulą sumienia będzie trwał nadal. Ważne jest jednak nie tylko to, aby w szczegółowy sposób opisać obowiązki osób udzielających świadczeń w przypadku powołania się na klauzulę sumienia.
Moim zdaniem najistotniejsze jest zapewnienie prawidłowej realizacji obowiązków już istniejących, chociażby obowiązku wskazania realnej drogi uzyskania świadczenia w innym miejscu.
{ 8 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }
Bardzo ciekawa strona i przejrzyste wypowiedzi.
Czy klauzula sumienia dotyczy także zawodu pielęgniarki i położnej?
Czy deklaracja wiary lekarzy ma prawnie obowiązującą moc i co oznacza w praktyce dla pacjenta, korzystającego z pomocy medycznej ?
Pozdrawiam
Ania
Klauzula sumienia odnosi się także do pielęgniarek i położnych. Jest tylko taka różnica, że pielęgniarka i położna mają poinformować swojego przełożonego (albo lekarza zlecającego wykonanie czynności) o tym, że polecone świadczenia medyczne są niezgodne z ich sumieniem.
Klauzula sumienia nie ma mocy prawnie obowiązującej – stanowi tak naprawdę deklarację ideową osób ją podpisujących.
Lekarze, którzy podpisali deklarację nadal mają prawny obowiązek ponformowania pacjenta o realnych możliwościach otrzymania pomocy medycznej gdzie indziej. W teorii więc nie ma to wpływu na pacjenta.
W praktyce niestety odmowa udzielenia śwaidczeń ze względu na klauzulę sumienia stanowi poważne utrudnienie dla pacjenta – szczególnie w małych miejscowościach.
Pozdrawiam.
Witam
gratuluję znakomitego blogu o niezwykle aktualnej i ważnej tematyce, dotyczącej nas wszystkich.
W temacie „Klauzuli sumienia” najistotniejszą kwestią moim zdaniem jest podstawowa zasada pracy zawodów medycznych – a więc pomoc w sytuacji zagrożenia życia. Co w przypadku, jeśli problem ginekologiczny zagrażający życiu rozwiązać można metodami, które stoją w sprzeczności z nauką Kościoła? Czy ideologia ma zwyciężyć nad wartością najwyższą – życiem człowieka?
„Klauzula sumienia” jest kagańcem humanizmu i fundamentalnych zasad funkcjonowania każdego zdrowego społeczeństwa.
pozdrawiam
Dziękuję Panie Janie za pozytywną ocenę bloga. Dzisiaj znowu rozbrzmiała gorąca dyskusja na temat klauzuli sumienia – ze względu na postawę prof. Bogdana Chazana, który odmówił pacjentce dokonania tzw. legalnej aborcji.
Znowu mam wrażenie, że dobro pacjenta jest niestety na ostatnim miejscu w tym sporze.
Pozdrawiam serdecznie.
Tutaj moim zdaniem sytuacja jest podwójnie skomplikowana. Z jednej strony Pan profesor Chazan występuje jako lekarz, a z drugiej strony jako kierownik placówki służby zdrowia. Według niektórych propozycji ustawodawczych, obowiązkiem właśnie kierownika byłoby wskazanie „możliwości uzyskania realnej pomocy”.
Czy w takiej sytuacji (wykonywanie zawodu lekarza i pelnienie funkcji kierowniczej) klauzula sumienia również powinna obowiązywać?
Sytuacja jest skomplikowana o ile nikt nie chce wymusić realizacji obowiązków ustawowych, a Minister Zdrowia dziwnie milczy….
Lekarze broniący prof. Chazana (i innych lekarzy stosujących klauzulę) uważają, iż to prawo jest złe i sprzeczne z prawem naturalnym.
Pytanie tylko czy każdy jest uprawniony do dokonywania takiej arbitralnej oceny i czy lekarz może z tego powodu pominąć obowiązek ustawowy pomocy w realizacji uprawnień pacjenta.
Pozdrawiam
Celna uwaga. Dotykająca istoty problemu! Na klauzulę może się powołać osoba. Inna sprawa, gdy kierownik polacówki wywiera presję na podległych sobie lekarzy. W praktyce i w takiej sytuacji na klauzulę sumienia powołuje się instytucja a nie konkretna osoba.