Czy można odsunąć rzecznika odpowiedzialności zawodowej od prowadzenia sprawy?

W tym tygodniu otrzymałem ciekawy telefon od Pana Rafała, który opowiedział mi swoją historię związaną z postępowaniem przed okręgowym rzecznikiem odpowiedzialności zawodowej lekarzy (taki oskarżyciel w sprawach dyscyplinarnych lekarzy).

Pewnie się zdziwisz, ale Pan Rafał jest lekarzem. Sprawa dotyczy zatem niezbyt przyjemnych relacji wewnątrz samorządu zawodowego lekarzy. W związku z tym, że mamy piątek nie będę Cię zanudzać szczegółami sprawy.

clause-1462969_640Najważniejszą kwestią związaną ze sprawą Pana Rafała było to czy może on doprowadzić do wyłączenia rzecznika, który prowadzi postępowanie w sposób daleki od obiektywizmu.

Nie będę udawał, że wiem wszystko – musiałem przeanalizować kilka powiązanych ze sobą przepisów zawartych w różnych ustawach i odpowiedzieć na to pytanie.

Czy Pan Rafał może spróbować wyłączyć rzecznika od rozpoznawania sprawy? W uchylonej ustawie o izbach lekarskich (a właściwie to w rozporządzeniu wydanym przez ministra) było napisane wprost, że może.

W nowej nie ma takiego zapisu. Jednak zupełnie niepoważne byłoby twierdzenie, że rzecznik lub członek sądu lekarskiego ma prowadzić postępowanie mimo istnienia np. koligacji rodzinnych z obwinionym czy pokrzywdzonym.

Orzeczenie takiego podmiotu byłoby dotknięte bardzo poważną wadą i strona niezadowolona z orzeczenia mogłaby wnosić o wznowienie postępowania.

Moim zdaniem można wyłączyć rzecznika (z powyżej przytoczonych oraz innych powodów) od danej sprawy, podobnie zresztą jak poszczególnych członków składu sądu lekarskiego.

Aha. Pan Rafał tak naprawdę nie jest Panem Rafałem, w rzeczywistości nosi inne imię. Spotykamy się w przyszłym tygodniu omówić szczegóły naszej współpracy.

P.S.: Udanego weekendu Ci życzę;)