Temat stary jak świat (no prawie). Już przysięga Hipokratesa zawiera fragment dotyczący obowiązku zachowania tajemnicy przez lekarza. Ze względu na wagę tematu przytoczę fragment przysięgi:
„Cokolwiek przy leczeniu albo też poza leczeniem w życiu ludzi ujrzę lub usłyszę, czego ujawniać nie można, milczał o tym będę, za świętą tajemnicę to mając” (Tajemnica medyczna. Dr Rafał Kubiak).”
Jak widzisz, już starożytni medycy musieli borykać się z obowiązkami i formalnościami związanymi z prawami pacjenta. Wprawdzie standardy ochrony praw człowieka odbiegały od dzisiejszego poziomu, jednak już wówczas pewne jaskółki wskazywały na kierunek zmian.
Aktualnie znaczna większa ilość aktów prawnych, zarówno międzynarodowych jak również krajowych ustaw, dotyka coraz bardziej skomplikowanej tematyki ochrony praw pacjenta.
Prawdopodobnie zdajesz sobie też sprawę, że ochrona tajemnicy medycznej nie ma charakteru bezwzględnego i są od niej pewne wyjątki. O tym za chwilę.
Czy wiesz czego dotyczy tajemnica medyczna?
Otóż wbrew temu co może się wydawać, tajemnica nie dotyczy tylko informacji związanych z procesem leczenia. Oczywiście tajemnica dotyczy przede wszystkim procesu leczenia, przyjmowanych leków, rokowań, źródeł choroby itp. Jednak tajnością objęte są także informacje dotyczące np. zawodu wykonywanego przez pacjenta, otoczenia towarzyskiego, nałogów, stylu życia, stosunków rodzinnych, orientacji czy preferencji seksualnych.
Chodzi bowiem o konstytucyjnie zagwarantowaną ochronę życia prywatnego jednostki.
Nie można jednak wymagać od lekarza zachowania tajemnicy w każdym przypadku. Jeżeli w trakcie diagnostyki lekarz uzna, że pacjent jest ze względu na chorobę psychiczną może sprawić krzywdę fizyczną innym osobom, trudno wymagać milczenia od tego lekarza.
W tym celu stworzono katalog okoliczności, które uzasadniają „zwolnienie” z tajemnicy medycznej. Są to przypadki gdy:
- tak stanowią przepisy odrębnych ustaw (np. w niektórych przypadkach ustawa o kierujących pojazdami czy ustawa o ochronie danych osobowych);
- zachowanie tajemnicy może stanowić niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia pacjenta lub innych osób (przypadek opisany powyżej);
pacjent lub jego przedstawiciel ustawowy wyraża zgodę na ujawnienie tajemnicy (chyba nie wymaga komentarza); zachodzi potrzeba przekazania niezbędnych informacji o pacjencie związanych z udzielaniem świadczeń zdrowotnych innym osobom wykonującym zawód medyczny, uczestniczącym w udzielaniu tych świadczeń (dla zachowania ciągłości leczenia).
Obowiązek zachowania tajemnicy medycznej nie obowiązuje też w przypadku konieczności podjęcia przez lekarza ochrony własnych interesów w procesie karnym czy cywilnym. Lekarz (ale także pielęgniarka) może wówczas przekazać informacje objęte tajemnicą. Bez tego prawo do obrony byłoby jedynie iluzoryczne.
Pamiętaj jednak, że lekarz jako świadek w procesie cywilnym nie może informacji tajnych przekazać sądowi bez zgody pacjenta. Ujawnienie takich informacji może bowiem stanowić naruszenie praw pacjenta i spowodować konieczność zapłaty przez lekarza zadośćuczynienia. W tego typu sprawach kwoty zadośćuczynień są liczone już w dziesiątkach tysięcy złotych.
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }