Będący w podeszłym wieku pacjent wezwał karetkę pogotowia z powodu nasilających się duszności. Nic nadzwyczajnego, wiek ma przecież swoje prawa i właśnie od takich spraw są zespoły pogotowia ratunkowego.
Co się stało, że sprawa trafiła do prawnika od spraw medycznych? Otóż pacjent prawdopodobnie upadł w trakcie schodzenia ze schodów (III piętro) przez co doszło urazu, niegojącej się rany, martwicy i ostatecznie śmierci pacjenta.
Wykonywanie zawodu medycznego polega na “transportowaniu osób w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego”. Ratownik medyczny „postępuje zgodnie ze wskazaniami aktualnej wiedzy medycznej oraz z należytą starannością.”
Prokurator przesłuchał personel karetki pogotowia i uznał, że nie doszło do takiego zdarzeniach jak uraz pacjenta w trakcie transportu do szpitala. Inna sprawa – czy schorowany pacjent ma samodzielnie schodzić z III-go piętra czy też powinien mieć asystę personelu karetki?
Prokurator umorzył postępowanie stwierdzając, że nie ma dowodów uzasadniających taki przebieg zdarzenia. Postanowienie zostało zaskarżone, gdyż sprawa została – w naszej ocenie – potraktowana niesamowicie pobieżnie i skrótowo. Sąd uwzględnił nasze zażalenie i uchylił postanowienie o umorzeniu postępowania. W tej sprawie reprezentujemy pokrzywdzonych członków rodziny pacjenta.
Sąd nakazał też przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego chirurga naczyniowego na okoliczność tego czy uraz pacjentki mógł powstać w trakcie transportu do szpitala, czy też miał swoje źródło w innych chorobach, na które cierpiał pacjent.
Na opinię prawdopodobnie poczekamy (co najmniej) kilka miesięcy.
{ 1 komentarz… przeczytaj go poniżej albo dodaj swój }
Super że jest blog o takiej tematyce, ciężko znaleźć takie rzetelne informacje w sieci.