Odpowiedź: NIC.
W Sejmie znalazły się dwa projekty ustawy nowelizującej art. 39 ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty. Projekt wniesiony przez Koło Poselskie Solidarnej Polski został w grudniu 2014 roku wycofany przez wnioskodawców. Prawdopodobnie wobec wyciszenia medialnej wrzawy temat przestał być dla parlamentarzystów atrakcyjny.
Z kolei projektowi nowelizacji złożonemu przez posłów Twojego Ruchu (znoszącemu klauzulę sumienia) Kancelaria Sejmu nie nadała dalszego biegu. Może to oznaczać ponowne zamiecenie tematu pod dywan.
Prace nad nowelizacją zapowiedział w ubiegłym roku Rzecznik Praw Obywatelskich – brak informacji o jakiejkolwiek aktywności w tym zakresie.
Nic się zatem prawdopodobnie nie zmieni, a pacjenci i lekarze pozostaną z tymi samymi problemami co dotychczas.
{ 6 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }
Słyszałem, że bieg niedługo ruszą ożywione prace nad wprowadzeniem klauzuli sumienia dla adwokatów i radców prawnych – zakres: sprawy z urzędu i tzw. ustawa pakamerowa 🙂
Nie słyszałem o klauzuli sumienia dla radców prawnych. Może Pan przybliży temat?
Witam! Szanowny Panie Mecenasie ja znowu z trudnym zagadnieniem dot.tajemnicy zawodowej lekarza.
W postępowaniu karnym -przygotowawczym (Ds) ,zwolniłam lekarza z zachowania tajemnicy lekarskiej.Bez powiadomienia mnie , policjant przesłuchał świadków w osobach : asystentka i higienistka ,które to panie w zeznaniach wyrażały także swoje własne opinie o moim stanie zdrowia . Według oświadczenia ,były upoważnione do prowadzenia kartoteki i wpisów pod dyktando lekarza . Co więc z tajemnicą „roznoszoną” przez te panie ? – da Pan radę temu ?
Serdecznie pozdrawiam
Pani Elżbieto. Przepraszam najmocniej, ale przedstawia mi Pani konkretne zagadnienie związane z toczącym się postępowaniem przygotowawczym.
Uważam, że nie powinienem udzielać takich informacji bez zaznajomienia się z dokumentami – byłoby to po prostu nieodpowiedzialne z mojej strony. Pozdrawiam.
Z całym szacunkiem Panie Mecenasie , gdyby postępowanie było w toku a ja miałabym pytania dotyczące mojego konkretnego przypadku , siedziałabym z Panem przy jednym biurku . Niestety jedyny dowód na na powyższe , to mój wpis na Pana blogu z dnia 28 stycznia .
Szczerze mówiąc liczyłam że odniesie się Pan do ogólnych zagadnień dotyczących tajemnicy zawodowej osób z „otoczenia” lekarza w świetle obecnych uwarunkowań prawnych .Opis faktycznego przypadku miał być jedynie pomocny .
Pozdrawiam
Może inaczej Pani Elżbieto, czy na pewno wszystkie możliwości w Pani przypadku zostały wyczerpane? Prosiłbym o dokładny opis całej sprawy poprzez e-mail wraz z dokumentacją. Niewykluczone, że istnieje droga do rozwiązania Pani sprawy. Pozdrawiam i dziękuję serdecznie za obecność na blogu.